Właściciele piekarni i przetwórstwa mięsnego stoją przed nie lada wyzwaniem. Te dwa przemysły posiadają ogromną ilość produktów w swojej ofercie. Jak wiemy końcem roku wchodzi w życie nowe rozporządzenie. Wiele przedsiębiorstw tej branży, zaczęło stopniowo wprowadzać wartość odżywczą na swoje produkty.

Przeanalizowanie całego asortymentu i umieszczenie informacji na etykiecie wymaga ogromnej ilość czasu i wysiłku.

Apelujemy do właścicieli dużych piekarni i zakładów przetwórstwa mięsnego oraz innych dużych przedsiębiorstw. Aby odpowiednio wcześnie zaczęli wdrażać nowe etykiety na swoich produktach. Pod koniec roku w instytucjach zajmujących się obliczaniem wartości odżywczej i etykietowaniem będą duże kolejki. Już teraz w tym sektorze pojawił się ruch, z każdym kolejnym miesiącem będzie on coraz większy. Punk kulminacyjny jak to zwykle bywa będzie w grudniu wtedy  ze względu na dużą ilość zleceń. Ceny obliczeń mogą poszybować ostro do góry. Wiele producentów zarezerwowało sobie już kolejkę i zaczęło współprace z firmami zajmującymi się wartością odżywczą. Stopniowo wprowadzają nowe etykiety na swoje produkty.